Prezydent Wałbrzycha zapowiedział likwidację 6 szkół

Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej zapowiedział, że od przyszłego roku szkolnego planowane jest zamknięcie 6 szkół:
1. szkoła podstawowa nr 12 przy ul. Mickiewicza (Śródmieście),
2. szkoła podstawowa nr 17, przy ul. 1 Maja (Sobięcin),
3. szkoła podstawowa nr 31 (Osiedle Górnicze),
4. Zespół Szkół nr 1 z ul. Sosnowej (Poniatów),
5. gimnazjum nr 4 przy ul. 1 Maja (Sobięcin),
6. gimnazjum nr 5 z ul. Wańkowicza (Biały Kamień).

Po tej propozycji/decyzji w Wałbrzychu rodzice, nauczyciele oraz mieszkańcy miasta protestują przeciwko tym postanowieniom.
Miasto chce zaoszczędzić na edukacji dzieci ale chyba nie jest to najlepsza droga ku temu. Takie decyzje powinny być ogłaszane parę lat wcześniej aby przygotować rodziców na takie zmiany. Szkoda, że wszystko zaplanowane jest w najbiedniejszych dzielnicach miasta. Przepełnione szkoły spowodują, że poziom edukacji w mieście będzie spadał. Miasto powinno wreszcie poszukać oszczędności w spółkach miejskich i to nie na najniższym szczeblu ale w kierownictwach tychże zakładów. Ograniczenie zarobków prezesów, członków rad nadzorczych, dyrektorów, likwidacja premii uznaniowych (do czasu wyjścia miasta na prostą) to tylko nieliczne rzeczy, które można zrobić aby zwiększyć dochody miasta. Promocja miasta w Czechach przed EURO 2012 może przynieść naszemu regionowi więcej zysku. Trzeba wykorzystać sytuację, że duża część Czechów wybierająca się na Euro 2012 do Wrocławia będzie przejeżdżała przez Wałbrzych i jego najbliższe okolice. Może warto stworzyć na czas piłkarskich mistrzostw Europy na terenie miasta bezpłatne pole namiotowe oraz płatne miejsca handlowe na jego terenie dla wałbrzyskich przedsiębiorców. Tyle jest wolnych i niewykorzystanych terenów, że warto pokusić się je wykorzystać i zabrać czeskich kibiców Wrocławiowi. Pomysłów pewnie Biuro Promocji Miasta wraz z Biurem Kultury, Sportu, Turystyki i Spraw Społecznych oraz Biurem Inwestycji Miejskich ma pewnie wiele bo przecież za to jej pracownicy biorą wynagrodzenia. Warto aby je nam przybliżono bo do najważniejszej imprezy na Dolnym Śląsku zostało już tylko pół roku. Jeśli jedyną alternatywą przed meczem Polska - Czechy będą zapchane ulice to nie jest to najciekawsza perspektywa dla miasta. I tak przez szkoły dotarliśmy do EURO 2012. Oby włodarze miasta znaleźli najlepsze rozwiązania dla mieszkańców. Wiadomo, że wszystkich nie uszczęśliwią ale niech wszystko robią najpierw dla dobra mieszkańców a potem dla kasy a najlepiej aby znaleźli takie rozwiązania, które wprowadzą młodzież w jak najlepszy start w przyszłość. Gdy tego nasze pociechy nie dostaną to jedynym dla nich wyjściem będzie opuszczenie Wałbrzycha i powolne umieranie miasta. Trzeba sprawić aby miasto było atrakcyjne dla mieszkańców w każdym jego zaułku. Czego Państwu i sobie życzę.


==============